W letni dzień
Ciężka cisza wisiała w powietrzu, obejmując
w posiadanie ospały letni dzień. Nawet
hałaśliwe zazwyczaj ptaki i cykady ucichły
z powodu upału. Burzowa pogoda, przyczajona
na horyzoncie zaciemniała niebo fioletowymi
chmurami. Parne powietrze ustąpiło lekkiemu
wietrzykowi, który kołysał wierzchołkami
drzew i szumiał w liściach. Niebem jedna za
drugą pędziły gonione przez wiatr, który
wiał coraz mocniej, groźne purpurowe obłoki
zasłaniając całe niebo. W oddali niczym
wystrzał armatni rozległ się grzmot, po nim
niebo rozcięła biała błyskawica. Rozdarła
ciemne chmury, z których nagle lunął
deszcz. Grzmoty i błyskawice ciągle dudniły
w powietrzu.
Burzliwy strumień płynąc między
wygładzonymi kamieniami pienił się i
bulgotał. W wartkim pędzie zetknął się z
innym i zgodnie popędził w dal gawędząc po
swojemu. Deszcz bębnił miękko w dach i
okna. Kiedy burza przeniosła się ze swoim
gniewem daleko poza horyzont, wilgotne
powietrze przesycone było zapachem kwiatów
i zieleni. Na chłodnym seledynowym niebie
rozbłysła srebrna tarcza księżyca. Drgające
światła lamp zwielokrotniały swoje odbicia
w krążkach tęczowych kropli.
Tessa50
Komentarze (14)
Lato potrafi być kapryśne.
Teraz takie mamy, słońce
i burza na przemian.
Pozdrawiam serdecznie Tereniu
Świetnie opisana letnia burza...pozdrawiam ciepło :)
Jak mógłbym się oprzeć aby nie przeczytać.
Pozdrawiam:)
Tak, przyroda pokazuje, ze nic nie jest wieczne,
deszcze, burze, słońce, jak w życiu, miłość,
rozstania, lęk i nowa nadzeja i nikt nie zaopewni,
że to juz koniec. Pozdrawiam zasłuchaną w echa
przyrody - niezmordowaną narratorkę opisów cudów
natury.
O a teraz jeleń na rykowisku,dobre!!:)))))
Tessso piękny wiersz, lubię burze (troszkę się boję
być sama) Przeczytałam z ciekawością:) Pozdrawiam
cieplutko.
Przeurocza Tesso,burza i jej orzeżwiający oddech w
upał,super! Twoje prozy to taka burza na
beju,oczyszcza i odświeża.
PS.Tesso i nie czytaj więcej tych
charlekinów:))))))))))))))))))))))
Tereso bardzo lubię czytać twoje prozy są relaksem i
ucieczka na chwile do zupełnie innej krainy...
pięknie Tesso :-) ostatnio takich burzowych atrakcji
mamy sporo :-)
Podoba mi sie :)
burza oczyszcza atmosferę :)
CUDOWNY TEKST.
Tereniu, czyta się ciężko z uwagi na nierówne ułożenie
tekstu w wersach, poza tym zwróć uwagę trzecie zdanie
i przemyśl je. Reszta mi się podoba.
tak to prawda...po burzy pieknie czuc jest zapach
natury :):+