Liść opadł... (listopad)
:)))
Wokół smutek i nostalgia na widoku
a on nie da się tej traumie bo na oku,
ma dziewczynę do której cholewki smali,
i nie straszy go już czas jesiennej
pory.
Jedna sprawa tylko martwi go troszeczkę,
ta dziewczyna wciąż podnosi mu
poprzeczkę,
stąd obawa, że będąc w podeszłym wieku,
przy „skakaniu” coś połamie się
w człowieku.
Komentarze (11)
lekko i z humorem na wesoło..pozdrawiam
Fajnie bo wesoło, a u nas leje i nostalgia dopada, na
poprawę humoru, dziękuję:)
Śmiech to zdrowie a wiek nie odgrywa roli kiedy
serce gorace.
miało być wesoło i było , wiersz uśmiech wywołał -
pozdrawiam:)
Wesołe na pozór, bo czym tu się chwalić.
Smutnawa ta jesień jakaś..............+_
cieszę się że przeczytałam Twój wiersz...nie wiem czy
miałeś na celu poprawić nim komuś humor ale mój Ci się
udało...świetny utwór ;)
faktycznie fajny wierszyk na wesoło :-) i pomysł
niezły (wg. Słownika związków frazeologicznych
cholewki się "smali" ale może i można je "smolić" ;-)
"będąc podeszłym" chyba zabrakło "w") pozdrawiam
serdecznie :-)
Trzeba przestrzegać przepisów bhp :)). Fajny, wesoły
wiersz.
witam, ładny wiersz, wjesiennym wieku,
wszystko się może wydarzyć, zwłaszcza w człowieku.
pozdrawiam.
"ma dziewczynę do której cholewki smoli".../ma
dziewczynę, co cholewki do niej smoli/ bedzie bardziej
rytmicznie...moim skromnym zdaniem...:)
Fajny wiersz :)