Los bogacza !
W bogatym kraju
bogacz marzył o raju !
Nędzy nie zaznawszy ,
kościoła nie ujrzawszy
a serce złością miotane
wstąpić do raju mu niedane .
I płacze bogacz nocami
bo przed nim , raj zamknięty bramami
Cóż ma robić , cóż czynić
jeśli życia nie da się zmienić
A koniec już bliski
bo czuje mroczne śmierci uściski .
Mało czasu na po kute
a i serce zbyt mocno , grzechami skute
wybaczać nie zwykło
bo do skruchy szczerej nie przywykło .
Szatan już dłonie zaciera
bo zyska nowego kawalera
który będzie mu poddany
i co dzień torturowany !
Komentarze (1)
No i dobrze oprócz tego, że nie ma miejsca wiecznych
męk. Jest powiedzenie - 'pobuduje się , ogrodzi i
odfchodzi', oraz 'jak trwoga, to do Boga' a wtedy
czasu brakuje.