Mają smak jesiennych liści
Jestem twój anioł, czasami przynoszę TOBIE
kwiaty
Zabierasz mi wtedy zakazane pocałunki
mówisz
mają smak jesiennych liści
i wschodu słońca
Przytulasz się do mnie
by tańczyć
Tańczymy
Lubię, wręcz uwielbiam
swoimi palcami przeczesywać TWOJE włosy
W tańcu mój nieprzerywalny szept
słów o miłości
Posypuję tobie głowę
płatkami róż
Ty zasypiasz, niosę ciebie wtedy
na łoże dobroci
Przykrywam pelerynką z polnych kwiatów
Całuję
Mimo, że tego bardzo nie chcę to,
wiem, że zawsze z bólem serca odchodzę
Ciemny ekran moich miłosnych wyznań
Auor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (5)
Rozczulają te jesienne pocałunki, pięknie.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny,pozdrawiam.
Anno -towarzyszysz mi przy wielu moich wierszach, za
to sercem dziękuję i z podziękowaniami nie przestanę,
bo one z twojego serca dane Miłej niedzieli
cudowny nastrój wiersza