Mam przechlapane
gdybym był kawalerem sprzątałbym tylko od święta ... a tak mam przechlapane ...
no i masz babo placek
żoneczka z domu wybyła
ja
zamiast się nudzić
rękawy zakasałem
do roboty
z zapałem się zabrałem
okna wypucowałem
dywany odkurzyłem
podłogi błyszczą
jeszcze
prasowanie
dla córeczki mojej
na plus wykonałem
pracy było moc
już się ucieszyłem
nawet Zeniu powiedział
chłop na schwał
no i basta
Jadzia do domu wróciła
spojrzała zdziwiona
to się nie nudziłeś
zamiast pochwał
gromy poleciały
o zgrozo
biedny ja jestem
Autor Waldi1
Komentarze (18)
niezadowolona żona może na chwilę stworzyć piekło w
domu ;(
miłego dnia życzę :)
Robawiles mnie, a dobrze Ci tak:)))))
Oj biedny jesteś Waldku, oj biedny. Żebyś był nieco
bogatszy to byś sobie lepszej dziołchy poszukał a tak
to męcz się ze swoją Jadzią i nie narzekaj bo możesz
otrzymać od niej jeszcze lepsze opeer.
Serdecznie Was pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Witaj...wiersz z lekką ironią rozbawił...żona czy ma
rację czy jej nie ma to zawsze ją ma...pozdrawiam
serdecznie.
Może ona tak z przyzwyczajenia narzeka :))) Waldi
hahah...biedactwo :)) Pozdrawiam z uśmiechem :)
Za @Krystek - żona wie najlepiej :))
Miłego dnia.
No cóż, jak widać kobiecie trudno dogodzić:)
Pozdrawiam:)
Marek
Przykro mi, że żona Cię nie doceniła.
Spróbuj raz innej metody: Kiedy żona wyjeżdża, Ty też
wyjedź (np. na ryby), a powrót zaplanuj minimum 6
godzin po jej planowanym przyjeździe do domu.
Wiem, że moje rady są niewiele warte. Bo przecież mnie
żona opuściła. Ale coś napisać muszę, żebyś wiedział,
że czytałem.
Witaj,
Ty Waldi jak wyborcy;
sami wybierają, sami narzekają...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Zapamiętaj - żona zawsze ma rację :)) Miłego i udanego
poniedziałku i całego tygodnia:)
*Waldusiu;)
Walusiu kochany
coś mi się zdaję
że zabrakło kwiatów
w wychuchanym;)
serdecznie pozdrawiam,
lubię twoją otwartość:)
Bo musisz panie Waldemarze staranniej wszystko robić,
a nie na odwal. :)
I tak źle i tak niedobrze ;-) Nie dogodzisz, hehe ;-)
:-)
A tak poważnie, jeśli Jadzia ciska gromy, to już na
pewno wie za co. Nawet, jeśli wydaje się, że
bezpodstawnie ;-)
Pozdrawiam Was serdecznie :-)