Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Matrymonialna kastracja


Młody organista z Przechlewa
zazwyczaj donośny głos miewał.
Przez parafian chwalony,
wnet zaczął szukać żony.
Po ożenku już cienko śpiewa.

Dodano: 2016-10-27 10:11:54
Ten wiersz przeczytano 1663 razy
Oddanych głosów: 49
Rodzaj Limeryk Klimat Pesymistyczny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (60)

chacharek chacharek

ale za to już nie ziewa

loka loka

Świetny.Pozdrawiam.

waldi1 waldi1

i tak bywa ..

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Dobry...
+ Pozdrawiam :)

kaczor 100 kaczor 100

A to w większości przypadków tak jest Motylku. I co w
tym jest?
Uściski i pozdrowionka dla Ciebie paa

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bo w życiu tak już jest, mężczyzna przed ślubem jest
niespełniony a po ślubie skończony. Pozdrawiam.

PanMiś PanMiś

To prawie, jak u każdego, hi, hi. Pozdrawiam

Madame Motylek Madame Motylek

marcepani
Ania M.
44tulipan
Cieszę się, że organista Was rozweselił:)
Dzięki serdeczne za wizytę:)
Pozdrawiam

Madame Motylek Madame Motylek

andreas
Wiem,że powinny być dokładne,ale jak
tu napisać "miewa", jak on już nie miewa (odkąd się
ożenił):))
Dzięki za wizytę, pozdrawiam

Madame Motylek Madame Motylek

Julia Pol
milyena
ReZaratustra
elliza
Dzięki serdeczne za wizytę i komentarze pod limerykiem
o organiście:)
Pozdrawiam

elliza elliza

Zabawnie.Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »