między szczękami stoję nad przepaścią psy szarpią mi spodnie jedno widzę wyjście zabić ich nie mogę autor aTOMash Napisany: 2019-01-23 Dodano: 2019-01-23 09:42:17 Ten wiersz przeczytano 2193 razy Oddanych głosów: 76 Rodzaj Fraszka Klimat Smutny Tematyka Życie Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
(OLA) 2019-01-23 Myślę, że dasz sobie radę? Tomash, zaliczasz się do tych ludzi, którzy w tak ekstremalnych warunkach posiadają dużo pomysłów;) Wracając do Twojego komentarza pod moim wierszem uważam, że nie ty jeden masz z tym problem ha, ha, ha;) Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
aTOMash 2019-01-23 ewaes ...ostatnio bylem w ogrodku i czytalem jak to za szczerosc go psami poszczula:)))
aTOMash 2019-01-23 magda* Jest jeszcze jedno wyjsie awaryjne... mozna ze strachu ... a wtedy pies nie ruszy:)))
Komentarze (50)
ewaes
Nastepny chyba bedzie ...Gdy zyjesz online...
Babcia Tereska
Myslr ze przy takim szarpaniu juz by nie spal;))
ZielonaDana
Dobre:)))
Loka
Zdecydowanie tak:)
Sławomir.Sad
Bo akurat mi pozwola:)))
Aisza*
Dobrze bylo,ale tu spodnie i tak beda poszarpane.
pozdrawiam
No, dramat.
Dobranoc TOM.ash-u.
A awatar śliczny:)
Chicago
To nie sen, to wyobraznia:)
Pozdrawiam
:(:( zakop głęboko...
Myślę, że dasz sobie radę?
Tomash, zaliczasz się do tych ludzi, którzy w tak
ekstremalnych warunkach posiadają dużo pomysłów;)
Wracając do Twojego komentarza pod moim wierszem
uważam, że nie ty jeden masz z tym problem ha, ha,
ha;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Obudź peela bo jeszcze spadnie w tę przepaść,
pozdrawiam
ewaes
...ostatnio bylem w ogrodku i czytalem jak to za
szczerosc go psami poszczula:)))
Klaudia
Ja nie Ikar, a Ciebie chetnie ugryze:)))
A to dobrze, że nie kojarzysz:):) znaczy, nie bolało z
tak bardzo..
magda*
Jest jeszcze jedno wyjsie awaryjne... mozna ze strachu
... a wtedy pies nie ruszy:)))