Migawki z podróży - Grek
Miasto skutecznie hamuje wędrówkę
wisi nam na plecach wzgórzami i rzeką
a on wcale się nie spieszy
pieszczotliwie dotyka
sztućców
talerzy
kokietuje
uśmiechem oczami
gestem
minuty kołyszą nas
na krzesłach
intonują rozdrażnienie
autor
ILL
Dodano: 2012-04-17 11:07:47
Ten wiersz przeczytano 1405 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Pozdrawiam i idę dalej czytać.
Rzeczywiście - zrobiłaś wrażenie.
jak zawsze forma niesamowita i refleksyjna, metafory
wyważone chylę czoła
Pojechalabym do Grecji Zorby:)" Szefie,czy widziałeś
kiedyś taką piękną katastrofę":)Pozdrawiam ciepło+++
Bardzo ciekawy wiersz, tak to wyglada z bliska, a z
daleka to oni strasznie biedni...mam kumpla greka, a
jest otwarty na wszystkie tematy, tylko nie tam gdzie
o pieniadzach, chociaz taki piekny kraj. Pozdrawiam
JAKBYM TAM BYŁA...HEHE i caps loock szaleje, greckie
klimaty mniam:) Pozdrawiam!
Dobry wiersz w ciekawym kimacie... Ładnie. Pozdrawiam
serdecznie:)
Dobry wiersz, dobra migawka. Czekam, na nastepne...:)
bo Polak głodny to Polak zły:) a kelner delektuje się
życiem jak Grek Zorba, niech poczeka - nasyceni
dołączą ... pozdrawiam
"Co kraj, to obyczaj." Pozdrawiam!
Czas płynie innym rytmem jak by w zwolnionym
tempie...Pozdrawiam ciepło:)
Skąd w tej chwili odpoczynku taki pośpiech w tle?
Świetna dramaturgia
o jak fajnie, niestety zderzenie kultur czasem rodzi
niestrawność, bardzo ciekawie :-)
Witaj ILL. Z Twojego wiersza emanuje spokój
udzielający się czytelnikowi. Potrafisz rozbudzić
wyobraźnię zabierając do tego pięknego kraju.
Pozdrawiam:)
restauracji*