miraże
rano wpatrywałam się w okno
wiatr i już zadrżałam białym ciałem
ukłony, firanko
nie umiem lepiej śnić na jawie.
próbując żyć na nowo.
autor
Kinga Jałocha
Dodano: 2015-01-20 12:23:23
Ten wiersz przeczytano 582 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
wymownie, bardzo
ładne :)
Do skutku :)))))
to jest wersja poprawiona Sotku teraz jest do
przyjęcia i tak jak Ola uważam ,że warto spróbować
Pozdrawiam:))
Zawsze warto spróbować raz jeszcze. Pozdrawiam
Czyżbym już tego wcześniej nie czytał? Mimo wszystko,
miło było:) Pozdrawiam:)