A mnie wciaz ciebie malo
Gdy wreszcie cisza wieczorna
miniony dzien okryje,
z codziennych sukienek opadam
w radosciach z toba po szyje.
I wtulam sie tak mocno
w twoje najczulsze ramiona,
ze po raz ktorys spostrzegam,
ze jest to milosc spelniona.
I wiedz,ze wieczory z toba,
to nut czulosci granie,
tylko czas biegnie za szybko,
za szybko-na milowanie.
Dla mnie wciaz ciebie malo,
ja taka przekorna dusza,
pomilczmy razem kochany,
ta cisza w nas-nas wzrusza.
I nic mnie nie obchodzi,
masz takie najczulsze rece,
ja coraz pracowitsza
i chce cie jak nawiecej.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.