modlitwa jak ptak

Wiersz z "głębią"... Bóg słyszy, a ludzie owszem
wysłuchają, ale czy słyszą?

Ciekawie,modlitwa,którą powinni usłyszeć
ludzie...chyba usłyszeli.

A jeśli miałby to aktor zarecytować, to co?Musiałby
się pewnie domyślać na co pada akcent?.........bo po
przecinkach i wykrzyknikach tego nie widać!
Sory, ale sam już tyle głupio-mądrych komentarzy do
swoich wierszy dostałem, że sam się w tym całym
bałaganie pogubiłem, albo Ci wytrawni krytycy jeszcze
się po prostu nie odnaleźli........

Marku, uczę się od Ciebie wiary w lepsze jutro.
Pozdrawiam serdecznie.

niedopowiedziany, zaczepny przez to, dobry! Podoba mi
się.

modlitwa i refleksja...niech wzleci ponad....a jesli
szczera Bóg usłyszy...

piękny i wielce wymowny
pozdrawiam + duży

nadzieja na dobro miłość Bardzo piękny wiersz wzruszył
mnie

Krótko lecz wymownie...ładnie

Bardzo ładny,podoba mi się.Pozdrawiam.

Bardzo mi się podoba.Ja ostatnia zwrotkę napisałabym
tak:pozwól uniosę/niech usłyszą/ludzie

Czasami odczuwam coś podobnego; jak te pisklę, co
jeszcze nie wie gdzie jest i dlaczego mu ciasno: aż
wreszcie dziobem czy łapką rozbija skorupę. Tak
czasami powstaje wiersz. By użyć innego porównania
"czasami człowiek musi, inaczej się udusi". Czyli "raz
lepiej, raz trochę gorzej". Tym razem jest lepiej, i
już

Wiersz zawierający duże skróty myślowe ma jednak myśl
przewodnią.
Dlatego w dzisiejszej porannej lekturze zatrzymałem
się przy nim przez dłuższą chwilkę.
Trochę kole mnie w uszy gramatyka ostatniej zwrotki
W szczególności może Bóg zamieniłbym na bogowie a
usłyszy na usłyszą
Z poparciem :)