W moim oknie
Dla Ani...
Są momenty w naszym życiu
w których krzyczy nasza dusza
chociaż otacza nas cisza
chociaż nie poruszyły się usta...
Są momenty w naszym życiu
gdy opuszcza nas natchnienie
pustka tłamsi i zabija..
powolutku...potajemnie
Są momenty gdy życie nas zmusza
by uśmiechać się przez łzy
chociaż śliskie parapety bardzo kuszą
wciąż znajdujemy siłę by żyć
Są momenty gdy ból doświadczeń
sprawia że śmiech znika
powtarzasz sobie że jesteś nikim
że dla nikogo nic nie znaczyłaś...
Lecz pamiętaj że na świecie jest miejsce
dla każdego człowieka
a ja zawszę w Ciebie będę wierzyła
w moim oknie kwitnie nadzieja...
Bez Ciebie jakby bez ręki, jak niebo bezchmurne które traci błękit...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.