Moj dom
Za oceanu głębi bezmiarem
Tam gdzie szeroko patrzysz w słońce
I każde spojrzenie jest darem
Jak wielkie serce miłością bijące
W miejscu z baśni wyśnionej
Bo jak w raju pięknem otaczające
Z poczuciem lotu przestworzy upragnionej
Takim skarbem z dna szcęściem się
mieniące
Jest Twym rodzinna więzi bliskość
Będąca zawsze w duszy domem
Dająca największą w świecie troskliwość
Płynąca ze sztormem niezatapialnym
pontonem
I dokądkolwiek z gniazda odleciwszy
Jak wielka byłaby Syzyfowa praca
W objęciu myśli uśmiech promieniwszy
Na wieki w klepsydrze co się nie odwraca
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.