Mój świat
Między jawą i snem
jest mój mały świat
dom
ogród w nim kwiatów morze
i za stodołą pole
mój mąż tam orze
są jeszcze dwie drogi
na południe
tą często wyruszam przed siebie
tylko że zawsze wracam
dlaczego nie wiem
północną drogą do domu
do mego świata
nie pozwalam wchodzić nikomu
choć nie ma już mego męża
lecz między jawą i snem
że ciągle tam orze to wiem.
Po napisaniu tego wiersza uświadomiłam sobie, że zapomniałam, że dziś jest rocznica śmierci mego męża. Bidulek sam musiał się przypomnieć.
Komentarze (11)
Zawsze jest i orze- tam za domem- jak dawniej.Ty
jesteś przy nim, a on przy Tobie. Pozdrawiam.
Najwięcej wart, jest ten nasz świat! Pozdrawiam!
Ładne ciepłe wspomnienia. Pozdrawiam :)
Wiersz wspomnienie.
Pani zapomniała ale podświadomość nie, czego dowodem
jest ten wiersz:) bardzo ciepły zresztą i ładny.
mąż zawsze pozostanie w Twojej pamięci pozdrawiam
Mąż czuwa nad Tobą i przypomina:)
Ciepło Jego postać wspominasz.
Pozdrawiam:)
Taki smutny wiersz, a one się śmieją. Aż musiałam
przeczytać dopisek, żeby zrozumieć.
Wesoły dopisek, biedny. i Twój świat. Pozdrawiam
Ha! Należy ci się żart za Twój żart. Czy wiesz jak
nazywa się kobieta, która o każdej porze dnia i nocy
wie, gdzie jest jej mąż?
To....................................................
................................wdowa
oj, Kryho rozbawiłaś dopiskiem, idę spać na wesoło; do
/męża/ przyczep ogonek:) pozdrawiam