Moja droga

:):):)+:):):)

NiebieskaDamo,
to nie jest Twoja droga.
Twoja to tam gdzieś w lesie wśród śpiewu ptaków,
leśnej rzeki, tam gdzie kwiaty i świerszcze.
Pozdrawiam:)

NiebieskaDamo każdy z nas podąża drogą do celu, stając
na brzegu czekamy na łódź Charona, to jest
nieuniknione. Ale póki co cieszmy się życiem i róbmy
to co potrafimy najlepiej. Piszesz ładne wiersze,
które trafiają do serca. A komentarzami mikesza i
innych mu podobnych nie przejmuj się. Oni nie potrafią
wplatać marzeń między wiersze, nie znają się na
poezji, potrafią jedynie niszczyć to co staje im na
drodze. Zastanawiam się dlaczego to robią i psują
dobrą atmosferę na beju?
Pozdrawiam :)

mikesz!
Dlaczego piszesz ,, i się na wsi pochwalić ,,.
A co to na wsi mieszkają głupsi ludzie od Was ,,
miastowych ,,. Trzeba sprawdzić dowody Waszych
rodziców to wtedy wszystko bedzie jasne! A ,,
wałóweczka ,, ze wsi to dobra?! Dzisiaj już jest inna
wieś i nie trzeba z niej drwić, szczególnie z ludzi
tam mieszkających - ciemniaków dzisiaj nie ma!

Ładny wiersz, ciepły. Tylko końcówka lekko smutna.
Myślę, że nigdzie nie odejdziesz...Pozdrawiam
cieplutko:)

Wszyscy pójdziemy tą drogą, bogaty i ten biedny...
Ale póki co korzystaj z życia Niebieska Damo, ciesz
się chwilą :)
Pozdrawiam cieplutko :)

jeszcze nie ta pora nie ten czas na takie pożegnania:)

pozdrawiam:):)

Gdzieś poza mną jest jest miejsce puste, mało w nim
przebywam ,gdy do niego wchodzę pajęczyny obrywam.
Otwieram okno zasnute smutkiem, myje w nim szyby,
zawieszam w bieli firanki i czekam, nas decyzje
wybranki
Nie przyszła, idzie inna drogą, pomija moje
odpajęczone pokoje, wymyte szyby udaje swoje życie na
niby.
Kreśli zamaszyście słowa w testamencie, jakie one bóg
jeden wie dlaczego ,pragnie odejść za nim iść do
niego
Piękny jest ten wiersz nokturnem jak szarfą
przepasany,on jej wybraniec, w wierszu jest nieznany.
Niesiesz poetko jaśminy w swych dłoniach, w modlitwie
szeptane słowa, pokochałam i nie chce żyć od nowa
Przy twoim wierszu zostawiam obok krzewu jaśmin,
bukiecik kwiatów, by było tobie jaśniej.
Podoba mi się , mimo smutku, ale czy zawsze w życiu
oczekujemy od niego ratunku
Pozdrowienia - Boleslaw

Delikatny i smutny. Nie lubię pożegnań. Myślę że mimo
wszystko łzy jak piękne słowa po nas pozostaną,
wspomnienia, uczucia którymi płaczemy teraz i
tutaj.Pozdrawiam

Zabrzmiało pożegnaniem- wiem,że wyobraźnia wiele
potrafi i nie jestem przesądna, ale Karat ma rację.
Wiersz porusza delikatnością, smutkiem i rezygnacją-
mnie się podoba. Mam nadzieję, że to tylko fikcja
literacka, a nie osobiste doznania:)Bardzo ciepło
pozdrawiam

Witajcie...morgana,dziękuje za miły bukiet,jest to
najmilszy dla mnie komentarz,,róże,,to nie był
zaznaczony błąd Szanowny Panie
Radenenemesie,pozdrawiam was miłego dnia życzę

no tak "róże" pisze się ó:)dziwne że krytyk tego nie
zauważył wcześniej:)

Nie warto się uczyć umierać,
śmierć przychodzi i sama zabiera!
Pozdrawiam!

Jeszcze nie czas na pożegnania:)Pozdrawiam
serdecznie+++

Sonat nocy słuchaj lecz niech brzmią Ci ciepło ...