możliwe
przyjacielu mój miły
toż ci przejdzie ochota
zanim ja się z tych wersów
na przytomną rozmotam
jestem trochę jak malarz
który sypia wśród aktów
mogę kochać do rymu
mogę wielbić do taktu
łatwo zdradzę zapomnę
mnie się puenta nie ima
lecz możliwe że ze mną
kilka wierszy wytrzymasz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.