Myśli jakby nie moje

Ja nic bym nie zmieniala. Super wiersz.

Proszę..nawet kwaskowe ciasto z agrestem może
smakować, gdy kocha się życie...wiem to taka
przenośnia niczym cierpkie chwile z życia, dobry
pomysł, a ze trochę gramatycznie, co tam! i
rzeczywiśie gdybyś posłuchał podpowiedzi bomi byłoby
super rytmicznie !!

Jak powiadają nie wszystko złoto co się świeci a
najpiękniejsze rzeczy to te,które w swojej prostocie
nas zachwycają :)

Nie poprawiam, wpraszam się na to ciasto agrestowe, bo
libię, pozdrawiam

Ty dziękujesz,że jeszcze jesteś.Ja dziękuję za każdy
darowany mi dzień .

"a w sercu mym - tęsknoty" a w sercu "moim "
czyta sie jakoś lepiej :) to moja mała sugestia i
końcówkę taka proponuję - za to - że tutaj jestem:)
...ładna refleksja, zwłaszcza to "ciasto z agrestem"
do mnie przemawia :)))

Nie każdy potrafi tak ująć swoje jestestwo.Dziękuję za
to że żyję.To wartość wielka swojego sumienia.
Ciekawa miniaturka , mąrde przesłanie.

Myśli Twoje - jak najbardziej, tylko zwykle chowasz
się za przymrużonym okiem... Przyjemnie było
przeczytać :)

Każdego czasem nachodzą takie myśli"jakby nie swoje"np
przy porannej owsiance...a za oknem biała brzoza w
jesiennym słońcu i chce się żyć:)Spodobał mi się Twój
króciutki wiersz.

Sympatyczna miniaturka - cieszmy się życiem i drobnymi
przyjemnościami.

Najkrwawsza to tragedia, gdy krew zalewa widzów.

Właśnie ludzie coraz rzadziej cieszą się prostymi ,a
jakże pięknymi rzeczami ,które mają w zasięgu
ręki,szukając szczęścia na szczytach, nie baczą na to
że życie przemija bezpowrotnie.Bardzo ładny wiersz,w
krótkiej formie zamknięte wiele istotnych spraw o
których na co dzień zapominamy.

a mnie się podoba, chociaż takie króciutkie, ale za to
naprawdę urocze i sympatyczne...

witaj Obciachstylowcu :) fajnie, mądrze, lekko - ale w
ostatnim wersie zgubiłeś rytm (brakuje dwóch sylab),
ja napisałabym "za to tylko ŻE JESTEM" :)