Na starość
samotność nocy
muzyka szarego dnia
tyle z życia zostaje
na starość
podróże po mapie
marzenia nie spełnione
i potwierdzenie w ZUS-ie
czy jeszcze żyje
czy zza grobu pobiera
świadczenia człowiek
a on z siła ducha
powietrze kradnie
pod górę i w dół
dwa kroki wprzód
jeden w tył
lub na czworaka
trzyma się ziemi
jak popadnie
oddycha całą piersią
naciąga emeryturę
i pragnie kochać
marzyć i śnić
w obojętnym tłumie
miasta czy wsi
i tyle z życia zostaje
ile z komina dymu
gdy gaśnie płomień
w starym kominku
ale się jeszcze tli
jakby ZUS-owi na złość
Komentarze (6)
Estero dostałam gęsiej skórki tak cierpko acz
wiarygodnoe piszesz - uruchomiłaś we mnie jakieś
struny przerażenia... wprowadziłaś taki klimat...
Właśnie dzisiaj na Poloni słyszałem o takiej
deklaracji-i dopiero teraz kapnąłem o co tu chodzi-to
normalna,, Paranoja"-w wykonaniu było nie było
państwowej instytucji!.. Współczuje!
Na złość ZUS-owi tak, uśmiałam się też. Rencisto czy
emerycie - nie poddawaj się idąc z wiatrem czy pod
wiatr, życie mimo twego wieku jest cudowne , żyj
pełnią życia - super. Tak trzymać.
Nie powinniśmy poddawać się. Należy nam się coś za
poprzednie aktywne życie. Umiemy już oszczędzać więc
wydawajmy te skromne emeryturki na siebie, dzieci
niech żyją już swoim życiom.
Trzeba by chyba odpowiedniego Pana Ministra na smierc
przestraszyc, moze byloby wtedy lepiej!
Ubawilam sie swietnie, choc szczerze powiedziawszy to
raczej ta cala sytuacja jest do placzu, wiersz
aktualny i zyciowy wiec dla szerokiej
publicznosci...:)
Świetna reakcja na paranoiczne deklaracje rozsyłane
przez ZUS : czy pan/pani żyje.