Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na wieków wieki

Już wypowiedzieć nie potrafię
tego co trapi moją duszę
Składam codziennie łez potoki
pod stopy przyjaciółce wenie

Ona przyjmuje każde słowo
uśmiechem stara się pocieszyć
Ukoi także bolące ciało
zagłuszy wyrzuty sumienia

Zamykam więc oczy powoli
opuszczam gniewne powieki
Odchodzę gdzieś w przestrzeń ciemną
i będę tam na wieków wieki

Dodano: 2008-11-29 12:46:42
Ten wiersz przeczytano 1104 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

marcepani marcepani

przyjaciółka wena powiadasz? podoba mi się to
określenie - ale i wena czasem niecierpliwa opuszcza
nas - zawsze lepiej jak jest: przyjmie każdy ból, żal,
potoki łez, burze gniewu i jeszcze może z tego wyjść
coś dobrego.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »