Nadejdzie dzień...
Nie obawiajmy się śmierci,
ona bywa ukojeniem,
gdy nas bardzo życie zmęczy,
chce uchronić przed cierpieniem.
Ważniejsze czy coś zostanie,
wśród tych których kochaliśmy,
liczyła się będzie pamięć,
kilka ciepłych o nas myśli.
Więc jak pewna Biała Pani,
już do naszych drzwi zapuka,
spokojnie ją przywitajmy,
niech szanuje nas kostucha.
Podziękujmy za swe życie,
żeby Bogu było miło,
mówiąc, że o nowym śnicie,
stare i tak by się skończyło.
autor
Dziadek Norbert
Dodano: 2018-03-16 09:53:33
Ten wiersz przeczytano 2385 razy
Oddanych głosów: 61
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (99)
Dziękuję Tereso (WOJTER) i Katarzyno za spotkanie i
komentarze.Nisko się kłaniam, pozdrawiam i życzę
miłego dnia :))
Ps. Śmierci się bać nie musicie, przed Wami jeszcze
długie, długie życie...
Dziękując za odwiedziny - przybywam i ja. Jest mi
bardzo milutko :)
Temat śmierci, umierania - to oddech jedynej prawdy,
która jest sprawiedliwa dla wszystkich. Ciekawie
napisałeś, strofy bardzo poruszają. Koleje losu
prowadzą zawsze do powrotu - do Boga. Pozdrawiam
serdecznie.
takie to koleje życia, ostatni etap to śmierć
Dziękuję Małgosiu i Walerio za wizytę i komentarze.
Śmierć jest zawsze czasem wypoczynku, jak nie w niebie
to na ziemi. To tylko Ci co zostają mają problemy.
Takie, siakie i owakie. Pozdrawiam. Miłego dnia :))
bardzo ładny, piękna modlitwa jednocześnie.
Śmierć jest kolejnym etapem życia.
Miłego dnia:)
Dziękuję Mariolu za wizytę, skoro byliśmy (ja
przynajmniej 3 razy) na pograniczu śmierci, to trochę
inaczej na nią spoglądamy. W jakimś stopniu będzie
wybawieniem przed bólem i cierpieniem.
Pozdrawiam, miłego tygodnia :))
Przeżyłam ją i wiem że nie ma się czego obawiać:) Choć
to o śmierci to bardzo optymistycznie:) Pozdrawiam
sedecznie:)
Dziękuję Stek i Poola za spotkanie z moim wierszem. No
cóż życie jest życiem a śmierć pozwoli nam wreszcie po
nim odpocząć. Chyba, że po drugiej stronie znowu
zagonią nas do roboty. Jakby nie było będzie inaczej,
oby bardziej miło.
Pozdrawiam. Fajnego, radosnego tygodnia :))
Piękna postawa,spokojnej zgody na to co jest i będzie.
Muszę jednak przyznać, że nie jest to proste...
Serdecznie pozdrawiam
Życiowa refleksja skłaniająca czytelnika do
zastanowienia się nad jej wartościami.
Pozdrawiam.
Marek
No cóż kaczorku, wcześniej czy później nas odwiedzi.
Na razie niech sobie hen daleko od nas siedzi
i inne osoby, nie z naszego grona śledzi...
Dziękuję za wizytę, pozdrawiam i życzę miłego tygodnia
:))
Po każdego z nas kiedyś przyjdzie Norbercie. :)
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam Sławku i życzę udanego tygodnia :))
Dziękuję Anno za wizytę i informację . Witam i życzę
miłego tygodnia. Zazdrościmy wraz z moją lubą Twego
miejsca zamieszkania :))