Nadzieja umarła ostatnia
Oj... ona już będzie wiedziała....
Moje serce rozgrzane nadzieją
I te wszystkie myśli w mojej głowie
Krążą wokół Ciebie
Czy pozwolisz mi jeszcze raz
Tylko jeden raz
Ujrzeć Twój sztuczny uśmiech
Na tej zimnej twarzy...
Czy pozwolisz mi jeszcze raz
Tylko jeden raz
Usłyszeć te dwa puste słowa
Które nic dla Ciebie nie znaczą
Pozwól mi jeszcze raz
Poczuć się kimś niepotrzebnym
A może będzie lepiej gdy
Opuścisz mnie i zostawisz
Ze wszystkimi problemami
Bo przecież to nic takiego
Zrób to
Przecież to tylko ja...
Na koniec chcę Cię przeprosić
Przeprosić za to że się starałem
Przeprosić że Cię kochałem
Przeprosić że zawsze byłem
Przeprosić za to że żyję
A teraz proszę uśmiechnij się
Tak pięknie jak zawsze
I powtórz z uśmiechem
Że to już koniec...
Sądzę, że już wie...
Komentarze (1)
Dobry wiersz.Pisany uczuciem,nie długopisem
prymitywnym...