Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

nicość głębsza niż zawsze

poszłam
właśnie tam
gdzie nie sięga wasza wyobraźnia
podbijam nicość
by stała się jeszcze większą nicością
trochę to nie realne
wiem
ale tak właśnie ma być
poranek gdy nie chce się wstawać
gdy brak jest ochoty na życie
wieczór kiedy umierać nie chcę
lub boję się
bo chociaż dorosła
to wciąż jeszcze dziecko
to samo co kiedyś
na drzewie nogę złamało
tak to ja
z aniołami walczę
by tobie drogę do nieba sprostować
zabij mnie za to
bo właśnie wstał dzień
i ja umierać pragnę
lecz gdy znów słońce zajdzie
to po prostu chwyć mnie za rękę
i nie pozwól umrzeć
do następnego wschodu słońca

autor

m7cha

Dodano: 2006-07-06 00:42:21
Ten wiersz przeczytano 571 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »