Nie ja, nie Ty,nie my...
"To dla Ciebie na niebie układałam serce z gwiazd...wiec dlaczego...?"
To nic,że ...nie mam już Ciebie,
że ona wygrała bój o moją miłość.
Mam za to czyste sumienie,
świadomość ile Ci dałam
i pewność,że całym sercem Cię kochałam.
To nic,że...ona ma wszystko:urodę,pracę i
Twoją miłość.
Dlaczego więc na ulicy,to ona patrzy na
mnie zawistnie?
Odszedłeś z nią tak cicho i szybko,
przez moment nawet za siebie się nie
obejrzałeś.
A tam stałam ja...zawiedziona,ze łzami w
oczach, spuszczonym wzrokiem,cała
roztrzęsiona.
Bo gdy zabrakło Twoich rąk nagle przy mnie,
moje stały się niczyje.
Przez dwa lata nie czułam,że żyję.
Myślałam,że na pustkowiu uczuć zginę...
Nic takiego się nie stało,bo wciąż oddycham
co znaczy,że żyję.
I wiem,że dla Ciebie dziś już się nie
zabiję!
Bo jeśli wolałeś wybrać jej imię, chyba nie
sądziłeś,że dla Ciebie zginę?
Żegnaj więc, bo otarłam już łzy...
starłam też Twój dotyk...odcisk Twoch ust
dawno pokrył kurz.
Teraz jest mi lżej,bo wiem,że świat jeszcze
wiele może mi dać!
...starłam kurze przeszłości...
Komentarze (1)
Taka jest już miłość.. w życiu nieraz się przegrywa
lub wygrywa.. nigdy nie wiemy co nas napotka... On
wybrał ją, ból dla Ciebie był straszny.. ale Ty się
nie poddałaś, pomimo utraty ukochanego powstałaś i
napisałaś słowa cytuję "Teraz jest mi lżej, bo wiem,
że świat jeszcze wiele może mi dać"... Nadzieja jest
światłem na lepszy świat pamiętaj nigdy sie nie
poddawaj:) plus