Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Miłość

Nie mogę uwierzyć

Chodź staram się bardzo być ciągle wesoła,
to jednak na wieczór i tak mam zawsze doła.
Nie mogę uwierzyć, że bliscy tak zawodzą,
w najgorszym momencie tak po prostu odchodzą.
Bez żadnych wyjaśnień idą w inną stronę,
a ja wciąż we łzach bez opamiętania tonę.
Chodź gdy staram się naprawić to co robią oni,
nie zawsze przyjmują do siebie mojej dłoni.
Czas tak szybko goni i mijają lata,
a dla mnie jest to bolesna wciąż strata.
Jak kiedyś razem, wsparcie zawsze było,
dziś mam wrażenie, że to się tylko śniło.

autor

Mey3457

Dodano: 2014-12-13 17:32:02
Ten wiersz przeczytano 762 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (11)

Mey3457 Mey3457

Dziękuję Krzemanka za podpowiedź. Postaram się
bardziej zwracać na to uwagę . Dziękuję także za
uśmieszki i inne szczere komentarze :) pozdrawiam

ilona86 ilona86

Zgadzam sie z Krzemanka, zyciowa refleksja:-)

czaro33 czaro33

Witamy...aby poprawić troszkę Ci humorek...nasze
uśmiechy wysyłamy na ten smutny wieczorek:)

nea nea

wesołość ma cztery strony
z oczu sera realności
i świadomego poglądu
w którym prowadzi intuicja
bo nie sztuką jest się uśmiechać
i fałszywym być
tylko sztuką jest w oczy spojrzeć jeszcze w:):)
widząc drugą stronę
jak ze złości purpurowieje w:):):)

zuza40 zuza40

smutny, ale szczery przekaz; dobre podpowiedzi u
krzemanki* pozdrawiam

BaMal BaMal

w biedzie nie są ważne deklaracje ale czyny pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

W biedzie jesli ktos pomaga to jest prawdziwym
przyjacielem wazniejsze sa czyny od słów pozdrawiam

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Często zawodzą nas nawet bliscy, czasem nawet kochana
rodzina, ukochana osoba. Dlatego i my sami powinniśmy
być ostrożni co do bliskich. Dobrego przyjaciela
poznajemy w biedzie. pozdrawiam.

krzemanka krzemanka

Refleksja nad zmianami jakie zachodzą w naszym
otoczeniu z czasem. Myślę, że gdyby wiersz zapisać w
trzech, czterowersowych strofach lepiej by się
prezentował, a gdyby jeszcze wyrównać całość do
dwunastu sylab w wersie byłby jeszcze ładniejszy msz.
Chyba miało być "Choć" od "Chociaż"
a nie "Chodź" od "Chodzić"

"Choć staram się bardzo być ciągle wesoła,
to jednak na wieczór i tak miewam doła
Nie mogę uwierzyć, że bliscy zawodzą,
w najgorszym momencie po prostu odchodzą.

Bez żadnych wyjaśnień idą w inną stronę,
a ja opuszczona we łzach wiecznie tonę."
itd. Tak brzmiałby jako dwunastozgłoskowiec.
Mam nadzieję, że wybaczysz mi te czytelnicze uwagi.
Miłego wieczoru.

chica chica

Czasami tak bywa, ze zawodzą nas najbliższe osoby, ale
"po nocy przychodzi dzień,a po burzy słońce", więc
uwierz, że wszystko się ułoży -pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »