Nie obciążę
beano
nie moje kochanie
do ciebie z miłości
usycham
wagę mam słuszną
do wzrostu
i tłuszczem
obrośnięte żebra
nie obciążę twojej
smukłej talii
swym
obleśnym cielskiem
nie zamierzam
też sapać i stękać
z lekkością motyla
wzlecę nad szczyt góry
uwierz mi
nie moja kochana
mój tonaż
ma wyporność
kontenerowca
którego fale
unoszą z łatwością
a stery są sprawne
i w twoich ramionach
szczęśliwy zacumuję
ufam że
z wzajemnością
Ator Waldi1
Komentarze (19)
Rozwój...niemożliwy, co Waldek zrobi z Panią J.
beano i waldi1... Czekamy na rozwój wydarzeń...
Miłosnych... :)
Pozdrawiam
Paweł
:))) Cieszę się, że jest taki na Bej-u Romeo de
Balzac, że dużo osób ma z tego ubaw. Jednak jak mi
jeszcze wiadomo, Bea została moją żoną i z wierszy
wynika, że kocha tylko Eleana. :)))) Także, niech
Romeo nadal marzy... :))))
Pozdrawiam wszystkich zadowolonych. :))))
:)) rozbrajający wiersz, pozdrawiam z lepszym
nastrojem :)
Cos czuje ze nie musisz bac sie covida 19tego, Ty
lepiej z
uwazaj na Elena 20:))))
:)))
Jest jeden mały problem,
Beano jest zakochana w Eleanie, a Ty Waldku w swojej
Jadzi :)
Pozdrawiam świątecznie :)
Witaj Waldziu:)
Potrafisz zaskoczyć,potrafisz:)
Pozdrawiam:)
Witam,
a juą myślałam, że niczym mnie nie zaskoczysz.
Myliłam się...
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
Z wagą trzeba uważać. Jednego chudzielca widziałam jak
jastrząb porwał. Tłuściocha nie porwie, a to już
pewność i bezpieczeństwo. Pozdrawiam i dziekuję za
humor.
Aleś mnie Waldi rozbawił!
Przecież Tyś jest kościsty jak śmierć ;) Dobrze, że
Jadzia Cię na wietrze trzyma, bo by Cię porwał...
Pozdrawiam :)
Nie wiem co bardziej podziwiam: Twoje możliwości, czy
wyrozumiałość Twojej żony.
oby miłosne wyznanie do nie swojej kochanej było
szczere a nie wycacane ;))
każdy mężczyzna trochę ładniejszy od diabła może
liczyć na wzięcie u kobiet
pozdrawiam z uśmiechem :)
Pozostaje nadzieja, że ten rozkolebany na falach
trójkąt nie nałoży się na bermudzki.
:)
Pozdrawiam :)
Weldziu - toż Ci Elean policzy nie tylko żebra, ale
i...
czego Ci wcale nie życzę, tylko ostrzegam.
No to mamy trójkąt... Uśmiechnąłeś!
po (prawie ) dwóch tygodniach udało mi się
zalogować...hura!