Nie pytaj
Nie pytaj mnie proszę kim jestem,
Bo jakie to ma znaczenie.
Przechodzisz często obok mnie,
Codziennie rzucasz spojrzenie.
Ja jestem ziarenkiem piasku
Uśmiechem nieśmiałym
Ja jestem dobrym słowem
W prostocie doskonałym.
Ja jestem szklanką ciepłej herbaty
W twej zziębniętej dłoni,
Miękką puchową poduszką,
Nocą śniącą przy twej skroni.
Więc nie pytaj mnie kim jestem,
Bo zawsze jestem przy tobie.
Jestem szarą codziennością,
W każdej rzeczy, geście, słowie.
Komentarze (1)
piękny wiersz....dobrze sie czyta wiersz wzrusza jest
ciekawy....dobry cikawy tytuł...piekne zakończenie!