nie tracę nadziei
https://youtu.be/gTEhnOHVcvg
oczarowałaś od pierwszej chwili
pragnąłem twoich ust i ciała
twoja wyjątkowość piękno i mądrość
są ciągłą symfonią tęsknoty
całowałem nie wiedząc że to ostatnie
że więcej nie spojrzę w twoje oczy
widziałem jak łzy wycierasz ukradkiem
lecz nie wiedziałem co się za tym kryje
próbuje zrozumieć lecz to mnie nie leczy
powraca twój uśmiech błękit oczu i
zapach
wiem że wrócisz bo masz na imię miłość
zostawiłem uchylone drzwi
autor
ŁZA 58
Dodano: 2018-07-28 21:26:54
Ten wiersz przeczytano 637 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Z wielką tęsknotą i nadzieją na powrót
miłości.Optymistyczna puenta. Pozdrawiam.
Ładnie z nadzieją i oby wróciła;)pozdrawiam
cieplutko;)
Ładnie wyrażona potrzeba miłości. Cóż bez niej byłoby
warte nasze życie:)
Pozdrawiam,
Marek
jest szansa na powrót miłości przecież drzwi nie
zostały zamknięte - może otwórz je szeroko:-)
pozdrawiam - bardzo ładny wiersz;-)
Przesłuchałam link-samotność trzeba czymś
wypełnić,najlepiej uczuciem.Słowa b.ładne piosenki.
Myślę że wróci ,bo to miłość... a jeszcze ma uchylone
drzwi.Teraz ja trzymam kciuki jestem Ci to winna za
Twoje trzymane.Życzę spełnienia.Pozdrawiam serdecznie.
Nie wiedząc, że to już rozstanie nie można się nawet
właściwie pożegnać... może jednak nie było ostateczne
i powróci... uchylone drzwi przecież zapraszają...
Pozdrawiam.
Oby powróciła potęga miłości...
Miłego dnia:)
Pięknie, delikatnie z nadzieja i miłością :)
została tęsknota i nadzieja
Miłość prawdziwa :)wróci jestem pewna:)serdecznie
pozdrawiam)
Nietracenie nadziei to podstawa, a w tym wszystkim
szukanie Miłości wraz z wiarą. Pozdrawiam :)
Oby wróciła...
Pozdrawiam
aż by się chciało ten wiersz zrymować.
pozdrawiam :)
Miłość jest silnym magnesem, przyciąga bratnie dusze.