Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

nie umiem

https://www.youtube.com/watch?v=obvizJRnezA

pięknie lirycznie - zbyt wiele żółci
wypluć - nigdy się nie odważę
ludzie tego nie lubią

w desperacji rozbieram siebie
szybko chaotycznie do nagich słów

sens - po co mi on
wraz z przeklętym zdrowym rozsądkiem
komplikują wszystko

ostatniej nocy długo czekałam na księżyc
nie przyszedł - tchórz
zadzwonił tłumacząc że bolą go uszy
o nie - nie zdobyłam się na współczucie
wyśmiałam mdłe światło
które nie grzeje i nie ziębi - mam swoje niebo

jest jak jest

kiedyś może napiszę WIERSZ
potem będzie mi wszystko jedno




autor

Donna

Dodano: 2016-09-22 21:47:49
Ten wiersz przeczytano 1063 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (42)

AMOR1988 AMOR1988

Dasz radę i się na umiesz.

loka loka

Pięknie.Pozdrawiam.

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Poruszający przekaz...
+ Pozdrawiam :)

Zenek 66 Zenek 66

*ostatniej nocy długo czekałam na księżyc
nie przyszedł - tchórz - fajnie to wyszło Danusiu
pozdrawiam

Beata1* Beata1*

Świetny wiersz i ta piosenka: Zegarmistrz Światła
Purpurowy- ponadczasowa.
Pozdrawiam serdecznie.

andreas andreas

A nie lepiej sobie na rożku księżyca usiąść...

Donna Donna

Alino, bardzo, bardzo dziękuję za każde słowo i
niezwykłą receptę. Wiem to 'rozmawianie' potrzebne,
niech będzie go jak najwięcej. Moc serdeczności i
uścisków.
Weno, masz rację, to, tamto a może coś jeszcze....
Serdeczności.

_wena_ _wena_

+) nie umiem albo nie chcę ;)
pozdrawiam serdecznie :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Danusiu, wcześniej ustalono, że to niezwykły wiersz i
też tak czuję.
Czytałam też Narkozę. Tam nic nie mówiłam, bo były
trzy, każda w innej oprawie.
Tu chcę podzielić się z Tobą tym, co wczoraj
dostałam...
To jest na wzmocnienie, doszukanie się sił. Skopiował
mi Przyjaciel z zaleceniem, żeby co jakąś chwilę
powtórzyć; powiedział, że z niejednej zdawałoby się,
beznadziejnej przypadłości ten wiersz pomógł się
podnieść.
Trochę to, co mówię, nie w temacie Twojego wiersza,
ale jestem przekonana, że wiesz, po co tyle
"rozmawiam".

Cyprian Kamil Norwid

Fatum

I

Jak dziki zwierz przyszło
N i e s z c z ę ś c i e do człowieka
I zatopiło weń fatalne oczy...
- Czeka.
Czy człowiek zboczy?

II

Lecz on odejrzał mu, jak gdy artysta
Mierzy swojego kształt modelu;
I spostrzegło, że on patrzy - co? skorzysta
Na swym nieprzyjacielu:
I zachwiało się całą postaci wagą
- I nie ma go!

--------------
Wiem, trzeba odnosić się do wiersza, nie do Autora...
Twój wiersz jest autentyczny i omówienie zajęłoby
sporo miejsca.
Sprawiłaś, że to o czym nie chcą mówić, słyszeć -
podałaś tak, że nie można się wykręcić.
Pozdrawiam, Danuś.
Moje myśli blisko Ciebie.

anna anna

zbyt wiele żółci
wypluć - nigdy się nie odważę
ludzie tego nie lubią- oj prawda!

MariuszG MariuszG

Peelka wie czego chce. Nie byle jakości lecz żaru. I
tak trzymaj Autorko.
Pozdrawiam :-)

Ola Ola

Danusiu:-) :-)

Ola Ola

Super
Z tym księżycem wyszło ekstra
Pozdrawiam Danusiy:-)

Ewa Kosim Ewa Kosim

całuski na dobranoc :) pa

Donna Donna

Jej Ewuniuuuuuuuuuu buziak, dziękuję :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »