Nie wiem
efekt twego czynu
nie zdradził motywu
odbicie w lustrze
pomachało do mnie
ty nie
potem
trzaśnięcie drzwiami
jak klaps z napisem
koniec
z filmu nasze życie
autor
Artystka28
Dodano: 2007-06-24 01:18:11
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Dobry pomysł z klapsem do filmu, podoba mi się taka
metafora (o ile to się tak fachowo nazywa).
” trzaśnięcie drzwiami” –( ja bym
kazała wrócić i zamknąć po cichu) Ciekawa miniaturka,
bo dobrze dobrane słowa i czytelna metafora - to
zalety tego wiersza.
Bardzo ładnie to napisałaś:) krótko z sensem i na
temat :)
Ten krótki wiersz to jak jedno ujęcie (klatka)twego
filmu.Zaciekawił mnie początek,a i koniec nie
zawiódł.Wiersz trzyma styl od początku do końca.
Krótka forma, a tak dużo i dobitnie mówi o
rozstaniu...Najbardziej dramatyczny jest wers mówiący
o " trzaśnięciu drzwiami"...I fajne nawiązanie do
filmu- zawsze można nakręcić kolejną scenę, nie tak
dramatyczną i bolesną....
życie-kino jednego filmu z różnorodnością ról...do
których nie zawsze jesteśmy przygotowani...
więc czas na drugi klaps, by zacząć kręcić nową scenę,
albo wziąść na warsztat zupełnie inny
scenariusz,wiersz spodobał mi się krótką formą a
zarazem czytelną metaforą
Wiersz, stawiający pytanie: "Dlaczego tak się stało",
ale nie ma odpowiedzi na nie -
- albo jest typu "nie wiem". Cóż nie wszystko można
wiedzieć. Można się najwyżej domyślać.