niech płynie
samo życie do mnie płynie
mocą światła wcześnie rano
kiedy srebrny diament świtu
pieśń wygrywa mi tą samą
pięciolinię wiatr dotyka
płatki śniegu tańczą zwiewnie
jedno wiem że będzie dobrze
z tym się czuję lepiej pewniej
czasem chwila spłoszy nastrój
w kadrze ujmie błysk uśmiechu
Ty preludium do nadziei
ciepłem proszę mi nacechuj
bramę jutrzni utwórz ogniem
balansując na krawędzi
sennych wizji realności
by tym czarem dzień wyrzeźbić
autor
Maryla
Dodano: 2009-02-13 19:54:30
Ten wiersz przeczytano 980 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Sicznie , optymistycznie i mistycznie. Nawet kiedy
grypa lamie kosci wystarczy przeczytac Twoj wiersz i
juz jest troche lepiej
Pogodne spojrzenie na życie...ściele jasną drogę
przyszłości... Piękna poezja.
Ładne rymy, dobry język, gratuluję pomysłu i
wykonania.
Piękna poezja, delikatna, rytmiczna, doskonałość widać
i czuć. Gratuluję.
Czysta poezja, ech...:)
Pełen ciepła, optymizmu i nadziei wiersz - napisany
jak zwykle mistrzowskim piórem, rytm super - czytałam
jednym tchem.
bardzo rytmiczny czyta się super pozd