niedokończone cv
się urodziłam
w pospiechu
było późno
a maj pachniał bosko
uczyłam się
między bajki wkładać zabawę
rozgrzanym żelazkiem
postępy i postępki
całkiem i owszem
nieocenzurowane i niecenzuralne
kolejne maje pachniały bardziej i bardziej
bosko
doświadczenia: zbierałam w stopniu
ponadpodstawowym
bezpodstawnym / z autopsji / nie mylić z
autostopem
zawsze pieszo i spieszno, i pod górę
zawód niewyuczony przyswojony
- nie jeden i niejeden przede mną
zwiedzie i zawiedzie
zainteresowania całkiem bezinteresowne
bezpłatne / bywało bez sensu
wyszłam za człowieka, choć lepiej
brzmiałoby: na człowieka
wychodziłam z siebie wielokrotnie
po nieludzko połamanych szczeblach
i należałoby skończyć cv
ale wolę nieskończoność
maje pachną bosko, bosko, bosko...
to jeszcze nie koniec
dopiszę przyszłe doświadczenia
pod rygorem.., z honorem...
maje będą pachniały bosko
Komentarze (2)
Już jest interesujące CV, bardzo nawet, a tyle jeszcze
mai przed Tobą... :)
a Twoje zainteresowania w kręgu zamkniętym za drzwiami
poezji , tego zabrakło w CV ... zabawne prawda , a
maj tak pachnie ... :)