nieosiągalne bo ludzkie
zobaczyć wielokrotność
tego co ludzkie
dobre i nie rodzące obaw
sikorka skubiąca słoninę
dziobie swoją wolnością
trzepocząc skrzydłami we mgle
powiesiłem lustro i słoninę
chciałem zobaczyć dobro
i zatrzepotać wolnością
widok mnie przeraził
nie ma tego
co nie ograniczone
wszystko poza zasięgiem
mojej wyobraźni
Komentarze (5)
w zasięgu ręki lecz nie zawsze umysłu ...
(nieograniczone = razem), poza tym szczęścia się nie
złapie ani za rękę, ani za czuprynę i choćbyś starał
się jak możesz to i tak człowieku zostaniesz z głupią
miną, jedynie w sercu możesz poczuć delikatne
tchnienie, to TY i twoje sumienie.
Wiersz daje do myślenia.
Cóż, ważne by gonić króliczka...
Ciekawy wiersz.............>+<