nieprosta
całą tęczą szarości
rozbitej na słowa
krzyczę
nie
bieli i czerni
nie
życiem ta strona
bo choć piszę piórem
tego co skonał z niewiary
i czasem twarz do kartki
przytulę
to jednak już nie
już nie ma
bieli i czerni
autor
Ostrokrzew
Dodano: 2005-06-17 17:28:31
Ten wiersz przeczytano 437 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.