Nowa gwiazda
Młodości piękna, krótka, zamknęłaś się w
chwili,
przeminęłaś tak szybko, odeszłaś jak
wiosna.
Zbyt wcześnie, abym wszelkie twoje dary
poznał.
Dziś jak wiekowe drzewo mój korpus się
chyli.
Wrota do lat minionych zamknięte na
zamek,
szczęście do mnie z przeszłości mruga i
migota.
Sapię niemiłosiernie na wzniesieniach,
schodach,
gdy pogoda się zmieni, wtedy w kościach
łamie.
Czas capstrzyku nadchodzi, kres jest coraz
bliższy,
nie sięgam myślą w przyszłość, lecz ku
młodzieńczości.
A kiedy mnie choroba do łóżka
przygwoździ,
przerwie wątłą nić życia – umysł się
zaiskrzy.
Wzniesie się nowa gwiazda na czarny
firmament,
intensywność jej blasku uczynki określą.
Odwiedzicie być może tę polanę leśną,
gdzie prochy literata będą rozsypane.
Komentarze (178)
Witaj Sławku, od chwili gdy jestem na emeryturze to
znaczy od dwóch miesięcy nachodzą mnie czarne myśli,
może to zimowa melancholia tak na mnie działa, a może
świadomość, że zaczął się właśnie mój czas
odliczania... sorry ale jakoś tak mnie naszło po
przeczytaniu Twojego wiersza, pozdrawiam
Życie, jedna bardzo krótka chwila,
nawet na chwilę nie zatrzymuje,
nim się oglądniesz zbyt szybko mija,
po drodze życiem się delektujesz.
Śmierci się jednak nie obawiajmy,
często bywa dla nas ukojeniem,
wtedy hołd Białej Damie składajmy,
gdyż ona broni nas przed cierpieniem...
Fajnie o śmierci. Pozdrawiam. Miłego weekendu :)
Nachodzi, nachodzi taka myśl jak złodziej.Pozdrawiam
serdecznie.
Osobiście lubię takie wiersze. Świetne wykonanie.
Pozdrawiam Sławku.
Nie ma co rozmyślać...w chwili narodzin juź nam w
darze śmierć dano i to każdemu,
Miłego dnia Sławku, pizdrawiam, czarne myśli przegoń i
pacz z nadzieją na lepsze jutro...co ma być i tak
będzie, oa
Realny pesymizm, a życie potrafi sobie z nas żartować
i nigdy nic nie wiadomo :)
Smutek godnie podany
w treści i formie...
+ Pozdrawiam
Poranek powiał smutkiem
jeszcze nie czas...
Pogodnego weekendu Sławku:)
Eeee tam , ja nie widzę powodu do smutku, ot życie i
tyle.
Jak się już wysapiesz to idź dalej, bo twoje szczęście
ciągle jest przy tobie.
Stojąc niczego nie spotkasz, a szczęście pobiegnie
obok.
Tak myślę, ale co ja tam wim.
Pozdrowionka Sławku.
Wiersz rzeczywiście smutny, ale i pięknie napisany.
Pozdrawiam Sławku.
Oj Sławek chyba wstałes lewą nogą i trauma Ciebie
dopadła :)
Wiersz trzynastozgłoskowiec napisany jak zwylke bdb
ale temat ... sam wiesz więc poproszę o komedie w
dwóch aktach A póki co zyj z czałych sił pisz wiersze
i ciesz się życiem :)
Pan tu od początku
Pilnuje porządku?
Umierać?!Jeszcze nie teraz!
Tyle jest w Tobie energii, tyle twórczej weny, że nie
wolno myśleć o capstrzyku.
Masz jeszcze wiele do zrobienia i do napisania.
Czekamy na kolejne poetyckie wyznania.
Ładny apostroficzny, choć melancholijny przekaz.
Pozdrawiam.
Co tak smutno? Pozdrawiam serdecznie :)