Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nowonarodzona

Po upalnych dniach i parnych nocach
nieoczekiwanie spadł deszczyk, ciepły
jak jego dłonie. Z zrzuconej sukienki,
zielone groszki rozsypały się po łące,
brodząc po rosie, brały ranną kąpiel.

Czując wolność, biegli przed siebie,
na wyciągnięcie ręki podążał za nią,
stanęła na chwilę, by złapać oddech.
Chwycona wpół z trudem go odzyskała,
nigdy wcześniej nie było tak cudownie.

Pobiegłaby dalej, gdyby nie aromat kawy.

autor

_wena_

Dodano: 2015-07-16 07:25:07
Ten wiersz przeczytano 3851 razy
Oddanych głosów: 81
Rodzaj Wolny Klimat Radosny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (104)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Pierwsza zwrotka /wzięla mnie/:).
No i /strój toples/ mnie odepchnął. Kontynuowałbym, bo
z tą sukienką, groszkami było cudnie! Napisałbym:
/Biegłam przed siebie uwolniona!/

I przecinek poproszę po /uchwycona wpół/:))

Wenko. Bardzo podoba mi się ten Twój wiersz, a moje
uwagi nie są złośliwe. Wiesz o tym.

Pozdrawiam cieplutko!

Tomek Tyszka Tomek Tyszka

nie brak bać się rosy
i o bis poprosić:)

pozdrawiam pięknie:)

_wena_ _wena_

Dziękuję kolejnym miłym paniom za przeczytanie, każdej
z osobna ślę serdeczności :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Tak. To piękne odczucie być szczęśliwą. Pozdrawiam i
życzę dużo takich przepięknych chwil.

ZOLEANDER ZOLEANDER

Wciągający... serdeczności :)

(OLA) (OLA)

Obraz przez Ciebie słowem, namalowany mówiący nie
tylko o przyrodzie?
Wandziu, stworzyłaś przepiękny, romantyczny erotyk.


Pozdrawiam bardzo serdecznie i z uśmiechem:)

_wena_ _wena_

rozbawiłaś mnie :)))))

mariat mariat

Spadł deszczyk i powycierał kurze
nie tylko na górze ale i w kałużach.
Grzmot dawką ozonu przydzwonił, aż się roześmiały
strąki fasoli,
a kawa pozwala jeszcze przez chwil parę - tra la la i
tra la la.

Weno Weno

Poranne marzenia są przedłużeniem sennych +)

Grażyna Sieklucka Grażyna Sieklucka

Super i z fantazją. Marzenia ubogacają nasze życie.
Pozdrawiam serdecznie Wandziu.

Sabina Gancarz Sabina Gancarz

Dziękuję Wenuszko za z serca płynące słowa otuchy jest
mi dziś smutno mimo tego słoneczko posyłam :-)

Sabina Gancarz Sabina Gancarz

Gdzie są łąki z dawnych lat gdzie te dni które
mogliśmy tak cudownie spędzać wśród traw
pozdrowionka ślę :)

_wena_ _wena_

Witam kolejnych gości, dziękuję za przeczytanie, życzę
Wam miłego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »