Z obojętnością złapałam się za ręce
Bo zgubiliśmy sens bicia serc
I nie możemy odnaleźć wiary
W świecie pełnym smutku
Gdzieś między Twoimi łzami
A jej krzykiem donośnym
Rysuje się moje serce
Pozbawione uczuć
Rozdarte na każde z was
Na ludzi obdarzonych miłością mą
Której nie wystarczyło na świat
Której było za mało dla mnie
Przez nienawiść do siebie
Nieustające pretensje do świata
Wyzbyłam się wszelkich uczuć
Z obojętnością złapałam się za ręce
autor
Pusty Krzyk
Dodano: 2007-01-21 22:56:50
Ten wiersz przeczytano 361 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.