oda do kawy
O czarny płynie w dzień pochmurny
W twym aromacie i oparach
Staję się rześka a mój umysł durny
Budzi się i zmaga w lenistwia barach
Iwona D.
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2011-01-18 17:43:03
Ten wiersz przeczytano 2096 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
bezsensu...
już z samego rana kawą cię uraczę /
aromat jej boski, znów się w nim zatracę/
pamięć wraca do chwil razem nam spędzanych/
wspólnym piciem kawy dzień jest naznaczany/
biała, czarna, nesca, pod każdą postacią/
pożądana zawsze, darzona sympatią/
kusi aromatem, zapachem zniewala/
podam w filiżankach, czekaj chwilkę, zaraz/
w niej zaklęte szczęście, w aromacie rozkosz/
ja piję słodzoną a ty wolisz gorzką/
z białą pianką może albo z czekoladą/
podniebieniu sprawię przeogromną radość/