Odejdź...
Cieszę się bardzo,
że Ciebie poznałam,
lecz jest mi smutno,
bo pokochałam...
Miałam nadzieję,
że to będzie przyjaźń,
miłość przyszła sama - wybacz...
Wiem,
że nigdy nie pokochasz mnie Ty
i dlatego teraz płyną łzy...
Nie wiem czemu ale wciąż jakby bronisz
serca mego,
nie wpuszczając tam chłopca innego...
Opuść me serce szybko
i otwórz je dla innych rybko...
autor
osia
Dodano: 2004-11-29 23:53:01
Ten wiersz przeczytano 530 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.