ODPUSZCZAM SOBIE...
Nie chcę już mówić wam
co dobrem, co jest złem
wyłaźcie ze swych ram
lub bądźcie tylko tłem
od dziś, to wasza sprawa
dość troszczenia się o was
mam w nosie
jaki krawat
jak wystrzyżona głowa..
kto kradnie
(byle nie mnie!)
kto pije
kto się wieprzy
martwiłam się daremnie
świat przez to
nie jest lepszy !!
autor
anna
Dodano: 2007-08-24 07:28:34
Ten wiersz przeczytano 1879 razy
Oddanych głosów: 77
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
Na usta ciśnie się dwuwyrazowy komentarz NIE
ODPUSZCZAJ (nie dotyczy moich przewinień).
(+)
Masz rację Anno, głową muru się nie przebije.
I prawidłowo, i tak wszystkim nie pomożesz, bo nie
dasz rady i nie wszyscy tego chcą...pozdrawiam Aniu :)
Ciekawy wiersz...
Uroczego weekendu:)
zmienianie świata trzeba zacząć od siebie, pointa w
dziesiątkę
pozdrawiam :)
Samemu świata nie zbawimy. Puenta jest idealna. :)
nie zmienimy całego świata, ale możemy zmieniać ten
kawałek świata, w którym żyjemy :) kto nie próbuje,
nic nie ma ;P
Jedna osoba nie naprawi całego świata, ale gdyby tak
każdy z nas chociaż trochę spróbował.. Nie wiem
dlaczego pomyślałam, że Twój wiersz to jest
prowokacja.. tak jakbyś chciała sprawdzić jaki będzie
odzew bejowiczów.. Podoba mi się :)
jak zwykle :) bardzo trafny morał i ciekawe
sformułowanie "wieprzy" bardzo dobry zwrot, a to
wychodzenie z ram i bycie tłem ekstra -połączenie
poetyki ze sztuką
...żeby odpuszczać tak łatwo wszystkim było, to już
dobrze by się żyło ...
Świat jest lepszy jeśli staramy się go zmienić. Szkoda
że rezygnujesz.
bardzo ciekawy wierszyk,zaskoczył mnie mądry
koniec.Każdemu przyda się takie odświeżenie.Dzięki.
WITAM, to ja, ten od "O wielki Boże". Chciałem tylko
odpowiedzieć na twój komentarz. Nie znam boga, nie
wierze w niego. W wierszu bardziej wyrażam gniew na
koncepcję Boga jaką wymyślili ludzie. TY napisałaś:
"Dla wierzących jest nieodgadniony, miłosierny,
dobrotliwy" - te słowa się wzajemnie wykluczają. Skoro
nieodgadniony to czemu miłosierny? On musi być dobry?
Być może zrobiłem z niego potwora, tak miał ten wiersz
wyglądać. Kwestia gustu i światopoglądu.
Co do "Odpuszczam Sobie..." - ciekawe rymy i dobry
przekaz.
Ten pesymizm anno, czy raczej katastrofizm jest jakoś
niewiarygodny. Poetycko jak zawsze - bez zarzutu,
potoczyście, logicznie...
Podobno w życiu kobiety to się nazywa"zmęczenie
materiału" ;) przychodzi taki czas że juz naprawdę ma
wszystkiego dosyć...Bardzo dobry wiersz!!! osobiście
go odebrałam;)