Pasjans
zerwałam się jak kwiat - wczesnym
rankiem
zaparzyłam kawę
niechcący stłukłam starą filiżankę
a ona nawet
nie spojrzała obelżywie
tylko powiedziała chciwie
zazdroszczę ci nocy z kochankiem
autor
DuszaPustyni
Dodano: 2012-08-15 16:15:46
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Nie wierzę w nie, ale twój pasjans o poranku podoba
mi się bardzo.
Pozdrawiam:)
ooo... świetne i zaskakujące :-)
Stare filiżanki na ogół są zazdrosne:)) Podoba mi się
wiersz:))Pozdrawiam.
Za rozgadywanie też bym ją zbił
Pozdrawiam serdecznie
Nie ma czego zazdrościć, trzeba życzyć prawdziwej,
pięknej miłości :D
zazdroszczę:)
Niesamowity Pasjans poranka. Pozdrowienia dla
Kochanka!
Mnie tez sie podoba.Pozdrawiam:)