Piękna
Nad morze kochani, nad morze.
Poprawi się nastrój być może,
gdy stwierdzisz - nie ma co pękać,
bo jestem. Jestem piękna.
Nad morze, w celu spaceru, zgubienia
dwóch kilo deserów. Krok szybki,
a wokół płeć wszelka (jestem piękna),
bez ciuchów, bez skrupuł. Lusterka,
lusterka, lusterka, lusterka. Tu fajnie,
nikt w nie nie zerka (jestem piękna).
Już pot mi skapuje z czoła, już czuję,
że lody i torty parują przez majtki,
żeberka (jestem piękna).
Lecz nagle stanęłam. O Boże!
Powtarzam, co chwilę w rozterkach.
Tam leżak się spłoszył, przestraszył
za sprawą paniusi Basi,
więc tego leżaka się zlękłam (o kurde,
jaka ja piękna).
A humor mam teraz wspaniały,
a wszystkie mi fochy wzleciały
nad morze, w piaski, w lusterka,
bo... jestem piękna!:)))
Komentarze (18)
Przygoda hej przygoda :)
Nad morzem, a będę za dni parę.
Ach tam:))) To wariacki wierszyk.Najważniejsze, że
Jesteś Łukaszku:)
W Twoim stylu, podoba mi się
'lody i torty parują przez majtki'
-no może oprócz tego:)
Dziękuję bardzo Państwu za słowo pod wierszem:)
Z humorem napisane. Super!
Pozdrawiam serdecznie :)
piękna zawsze na fali płynie
Pozdrawiam serdecznie
A paniusiunia Basiunia powtarza pewnie sobie mantrę:
/wciągnąć brzuch, wypiąć piersi
na dziewiątej ciało lepsze/
Super, z dystansem :)
Oczuwiście ze powinno być "skrupuł" wersz fajny przez
samoakceptację i rytmikę. Podoba się - jedynie motuwu
paniusi Basi - nie jestem pewien...
Pozdrawiam serdecznie:)
Dlatego uwielbiam zagraniczne plaże :)
Pozdrawiam :)
Moi kochani, chyba nie myślicie, że nie wiem iż słowo
"skrupuły" mam nieprawidłowo zapisane:))) To
całkowicie świadomy zabieg, w tym autoironicznym
wierszyku.
Stasiu, a co Ty mi tu ze słabościami?:)))) Nie mam
parcia, aby pisac wciąz i zawsze poważne wiersze,
merytorycznie dopieszczone, wygładzone. Teraz się
bawię wierszykami. O!:) I wiesz jak mi z tym dobrze?:)
Po prostu Super:) A jak sie kiedyś uda dobry wiersz,
to będzie fajnie:) Za to czytam, czytam, czytam PIĘKNĄ
POEZJĘ, przez Duże P:)
Grazynko, jak jedź nad morze pozbędziesz się
wszystkich kompleksów, skrupułów itd. itp. Wróciłam
wczoraj wieczorem(byłam od rana do wieczora, bo jak
wiesz mam blisko) w tak dobrym nastroju, że gęba mi
się śmieje do dziś:)))
Bardzo na czasie wiersz, w końcu lato za pasem :) Nie
ma to jak zdrowe podejście do siebie :) Serdeczności
:)
dziś nawet te piękne bez przerwy coś poprawiają w
swojej urodzie, a tu proszę... Rewelka!!
P.S Tak nawiasem mówiąc to najwięcej piękna mają w
sobie ci, którzy zajmują się plotkami, którym bliska
jest zawiść i zazdrość, a tych piękności to na pęczki,
niestety...
A pewnie, a co?*
A pewnie co?
I lat sobie odejmę sto,
jak będzie trzeba,
nie zjem chleba,
ale rurki z kremem dwie :)))
Fajny tekst,
a na marginesie - "bez skrupuł"?chyba bez skrupułów?
Mam dylemat :)