Plik z szansami.
Okruchami nadziei posypać twarz całą,
Pozwolić odetchnąć na chwilę duszy,
Kiedy tak chcę, to pęka znów balon,
A cząstki mej wiary padają jak muchy.
Radości resztki więdną jak kwiaty,
Wypijam butelkę miłości trunku,
W lustrze chłopak, zmęczony patrzy,
I ewidentnie brak sił do buntu.
Za swoje atuty poproszę paragon,
Dlaczego cena to trzy wielkie zera,
Złapałem zaletę, gdy była już martwą,
Piekarnia bólu. Poleca łez piekarz.
Plik podpisany : "Pęk nowych szans",
Ściągam i pasek nadziei dobiega końca,
Komenda, że trzeba z czartem mieć pakt,
Potwierdzam, a jednak zanika download.
Komentarze (4)
Ciekawe spojrzenie, interesujące metafory. Szanse są
zawsze, dopóki żyjemy :)
Tak, wiele razy wszystko się układa 'pod prąd' i
wydaje się, że jedynym rozwiązaniem tylko z czartem
pakt, ale kiedy emocje opadną okazuje się, że świat
wcale nie jest taki zły.
Proszę nie marnować szans, które otrzymałeś.
Głowa do góry, kolejny dzień kolejną szansą,
pozdrawiam.
Nie wszystko można kupić:(Życzę Ci dużo radości oraz
spokojnych świąt;)