Pocałunek
Gdzieżby te kwiaty były takie piękne,
Gdzieżby te lipy tak słodko pachniały,
Gdzieżby te ptaki były takie wdzięczne
Gdyby nas tutaj razem nie widziały.
Lśnią krople deszczu w szalejących
kwiatach,
Grają symfonie w lip konarach roje,
Ptaki śpiewają wszystkie pieśni świata,
Wszystko dla ciebie, gdy tu z tobą
stoję.
Popatrz na kwiaty, strąć rosę palcami,
Zatrać oddechy w lipowej zieleni,
W duszy zakwili pospołu z ptakami
Słodka melodia płynąca w przestrzeni.
Zieleń omdlewa w twych zielonych oczach,
Oddech napina podniecenia struny,
Zamilkły ptaki i drzewa na zboczach,
Gdy na twych ustach składam pocałunek.
Polanica Zdrój
Komentarze (6)
pięknie ;)
Przez pryzmat miłości widzimy już istniejące piękno
wokół a nawet to, co brzydkie zwyczajnie może nam się
podobać.Barwnie i ciepło opisujesz zjawiska przyrody a
wszystko z domieszką seksapilu i romantyczności i te "
zielone oczy" gdyby nie one....
Niby prosty i zwykly, a ma cos w sobie, co moze sie
podobac, szczegolnie kobietom...
Obraz wielkiej szczesliwosci lacznie z radujacym sie
pieknem przyrody - wspaniale :o)
Tak piękne wyznanie miłości potrafi opisać tylko
wytrawny poeta!!
och pięknie to opisane te zapachy lipowe i widoki
niezapomniane Dobry wiersz w tresści i formie Brawo!