POJAWIŁEŚ SIĘ...
Pojawiłeś się i zburzyłeś
Cały ład mojego uporządkowanego świata.
Broniąc zacięcie dostępu do siebie
Nie spostrzegłam jak przemknąłeś,
niezauważony
I ...zapukałeś do otwartych drzwi mojego
serca.
Rozgościłeś się w nim!
I nie wiem, co uczynić z pragnieniem
...byś w nim pozostał na zawsze.
:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.