Ponad lasem
Ołowiana ponad lasem
Chmurność się stała
Drżąca zakłopotana
Ze łzami w oczach
Błysła złoscią gromką
Rozwierając z szumem
Szczelinę światła
W srebrzystej poświacie
Las patrzył
Ja patrzyłem
Jednym się stając
Trwożnym zachwytem chwili
autor
imiriana
Dodano: 2008-09-09 10:55:21
Ten wiersz przeczytano 441 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.