Potrzaskane lustro.

Odwrócone wartości
rozkopane groby
wieszczów i mędrców
Hamletów współczesnych

Znajdziesz brak zrozumienia
Pragniesz miłości lecz to się zmienia
Widząc podejście ludzi do uczucia
Tracąc zaufanie do transcendencji
Ulegasz powszechnej obecnie tendencji
Biegasz za pracą za trendem i moda półbogów
Trwonisz swe siły witalne na rzecz przedmiotów
Dzwonisz na trowgę, z banalnych jednak powodów

straciłeś wiarę w dobro
odrzuciłeś sztukę wysoką
zabiłeś empatię dla krzywdy
zmieniłeś hierarchię życiowych
priorytetów zamieniłeś w
bzdetów masę infantylną

Nie ma już miejsca nawet na trwogę
ani na sądne grzmienie
podarto spluto starożytna togę
tak dawno że biadolenie
już samo stało się odległą przeszłością
została już tylko awangarda
myśli wyznaczenie piękna twórczością
zwane rola barda
współczesnego świata twym posłannictwem
kulturalnym dziedzictwem

Pamiętaj że historia ludzkości
to historia takich jak ty ludzi
nie narzekaj rolą młodości
jest walka dopóki nie zbudzi
się do życia to czego ci brak
dopóty zadaniem twym wrak
świata idei dzielnie reperować
z działania nie rezygnować

autor

Bolemysł Ciechowicki

Dodano: 2008-06-14 23:45:25

Ten wiersz przeczytano 696 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Sztuka

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie