Z powodą klęsk i nieszczęść..
Nie pędzę na Sabat, mam inne zloty
Najbardziej z wszystkich rozwiane włosy
Szeroki uśmiech co przyciąga czary
Jeszcze mnie ludzie nie rozpracowali
Codziennie odkurzam i woskuję miotłę
Nie myślcie, że robię to całkiem
samotnie
Pomaga mi wiatr, słońce i ozon
Bym się nie spodobała nudnym osobom
W drodze do szczęścia napotykam na opór
Temu też dawno zainwestowałam w motór
By pod kaskiem twardym ukryć uczucia
Brak słabości na zewnątrz wiele wyklucza
Jestem jedyna na straży i w bramie
Z powodu nieszczęść co spadły na mnie
Klęsk, niepowodzeń od których coś pękło
Zostałam śliczną dla świata wiedźmą
Karolinie
Komentarze (3)
dzięki temu znalazłem
https://www.youtube.com/watch?v=up7yn6KC6Ng
:))))
dzięki
Moim zdaniem YARI w dziesiątej
strofie słowo "motór" kojarzy
się z ironią, a przecież to
nie jest wiersz ironiczny.
Ja napisałbym "motor".
Miłego dnia:)
Ciekawy wiersz, pozdrawiam serdecznie