Powrót do korzeni II
Zawsze, gdy wspominam te okropne lata,
Mam obraz plugawy jak brat zabił brata.
Jak można siekierą zabić ojca swego?
Bo miał krew Polaka i to wina jego.
Lwów, Stryj i Tarnopol stare polskie
miasta,
Dzisiaj w ukraińską historię obrasta.
Polskość tych ziem nadal skrzętnie jest
skrywana,
Co,ciągle się jątrzy jak otwarta rana.
Wciąż miałem nadzieję, że bolesna zadra
Wyjdzie z mego serca, bo zwycięży
prawda.
Straciłem nadzieję, teraz już nie
wierzę,
Że Wołyńskie ziemie wrócą do macierzy.
O pociągach teraz nikt pieśni nie
śpiewa,
Nawet, gdy w kielichy wino się nalewa.
Pociągi z historii pozacierał czas,
Nigdy już na Wołyń nie zawiozą nas.
Wiersz dedykuję wszystkim Kresowiakom.
Komentarze (17)
Lubię wiersze na temat. Obie części starannie
napisane.
pochylam głowę przed twoimi słowami ...dobrze ze o
tym piszesz.pozdrawiam
wielka pochwała za pamięć !
Nie pochodzę z Kresów, ale mam do tych ziem ogromny
sentyment. Granic zmienić nie można, więc starajmy się
je likwidować.
Wiem z opowiadań znajomych, jak ludzie cierpieli w
tamtych czasach...ciekawie opisałeś tamte smutne
dzieje...wzruszający wiersz pełen bólu i
tęsknoty...pozdrawiam.
Pozytyw za to, że przyjmujesz uwagi do wiadomości i
starasz się poprawić.. M.
Tak dużo się mówiło na temat Kresów i ludzi
pochodzących z Kresów, dawnej Polski. Sercem i duszą
wiersz napisany. Wspomnienia bolą.
Widzę, że wierszowana dedykacja. Podoba mi się, ale
nic nie dodam, bo tego typu wiersze traktuję jako coś
wartościowego i nie daję rad i wskazówek. To są
wiersze pisane sercem.
Warto pisac tego rodzaju wiersze chocby dla mlodego
pokolenia, aby wyciagnelo wnioski z lekcji historii.
Gratuluje i serdecznie pozdrawiam.
Dawno temu czytałam książkę o tym, co działo się na
tych ziemiach, jak w rodzinach zabijali się njbliźsi z
powodu pochodzenia. Była to dramatyczna opowieść,
której nigdy nie zapomnę. Otworzyła mi oczy na to, o
czym nie miałabym pojęcia do dziś.
Masz sentyment do tych ziem i z sercem to opisujesz
dobra lekcja histofii-dobreprzesłanie w wierszu -
pozdrawiam
Kolejna śliczna lekcja historii w Twoim wydaniu,
dodany do ulubionych, z zamiarem przeczytania
wszystkiego w najbliższym czasie. Widzę że strasznie
tęsknisz za swoimi rodzinnymi stronami...
witaj, z bolącym sercem historia pisana.
nietety świat się zmienia. ktoś inny teraz w tych
stronach mieszka, jak chwast
wyrywa Wasze dawne korzenie. Pamięć pozostanie dla
potomnych. ładny wiersz,
pozdrawiam serdecznie.
Zaciekawił wiersz. Lubię. ;)
tam rodzinne strony gdzie jest Twój dom i nie bądź
dłużej rozżalony bo biegu historii nie da się dzisiaj
zmienić, a szkoda ... ładny opis kawałka historii ...
pozdrawiam :)