Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pragnienie normalności

Czemu tak kurczowo trzymam się mych złudzeń?
Ogień tej miłości dawno się wypalił...
Kiedy więc z koszmaru wreszcie się obudzę?
Wszak nie jestem starcem, a życie gna dalej!

Czemu wciąż się boję zamknąć drzwi za sobą
i nie drażnić więcej nikogo swą twarzą?
Przecież jestem w końcu normalną osobą,
a nie jakimś nikim, budzącym odrazę!

Tak niewiele pragnę - a może za dużo?
Chcę by ktoś mnie kochał, tęsknił i szanował,
by się cieszył, kiedy powrócę z podróży,
a swoje kłopoty w mych ramionach chował...

autor

Żonaty1967

Dodano: 2007-02-10 21:27:43
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »