protest – sam nie wiem co
Z moich uczuć poniżony
Z mych myśli zgwałcony
Mentalnie zmęczony
Odrzucony przez tych których
Tak bardzo kochałem
I ślepo ufałem
Czuje się odarty z uczuć
Przez wzrok was upokorzony
Przed wami czoła nie chylę
Wyrzucam złe chwile
Odrzucam pustą poezje i czystą herezje
I wszystkie oczy puste
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.